Dziekuje! Tobie takze wspanialego 2013!!! Wlasnie, we wloszech to tylko dla ozdoby bo akurat modne. Dzisiaj + 15° a na sloneczku w samo poludnie to i 25°.
o rany! to prawie wiosna w pełni..no tak..jakiś czas temu mieszkałąm we Włoszek..i w styczniu wiosna juz była...to było tam najlepsze! pozazdrościć pogody :) śliczne kolorystycznie i w formie super! ja się też rozleniwiłam..ale powiedziała dość..ileż można...dziś warsztat wrócił "do łaski" pozdrawiam serdecznie
Śliczne!!!!No ale faktycznie bedziesz nosiła tylko dla ozdoby-takich temperatur tylko pozazdrościć....w Polsce noszę mitenki założone ba rękawiczki....:) Buziaczki i wszystkiego naj w 2013!!!!No i obysmy miały okazję się spotkać...:)
ja tam lubię zimę :) śnieżną i mroźną :) mitenki są prześliczne, sama któryś rok z kolei się mobilizuję do zrobienia mitenek, ale tej zimy znów mi się nie uda. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
A ja, dla odmiany życzę Ci właśnie spokojnego, leniwie płynącego czasu;) Ale wełny tak całkiem nie odkładaj, bo piękne są wytwory rąk Twoich;) Pomyślności w Nowym Roku;) Dziękuję za życzenia, niech się spełnią!
Kiedyś byłam na wakacjach w północnej Francji - Normandia i Bretania - i oprócz słońca po 21, najbardziej zazdrościłam im takiego niespiesznego życia. Ludzie wyglądali na spełnionych, mających wszystko, czego potrzebują i z radością spędzających wieczory z przyjaciółmi. Na prawdę fantastyczna atmosfera, ani cienia gonitwy za czymkolwiek. Mam nadzieję, że to nie były tylko pozory, piękne miejsca, chętnie bym się tam przeniosła;)
Kasienko,pamietam jak moja mama mawiala "wszedzie dobrze gdzie nas nie ma". Potwierdzam, Normandia i Bretania (z tego co udalo mi sie zwiedzic)piekna. Sciskam.
Pewnie coś w tym powiedzeniu jest, choć ja ostatnio najchętniej siedzę w domu i z wielkim oporem gdzies się ruszam. Za to bardzo chętnie wysyłam w świat moją rodzinę;)
piękne wiosenne mitenki - irysowo-krokusowe:)) Lenia nie popieram, ale doskonale rozumiem, bo też mnie ostatnio odwiedza, a nawet się rozgościł. Powoli staram się go jednak przepędzić. Pozdrawiam serdecznie z zaśnieżonej i mroźnej (-8) Polski:))
Dziekje bardzo i tak troche to zazdroszcze.Moze ci sie wyda dziwne ale zazdroszcze snieznej, pieknej zimy. Tu do Swiat bylo cieplo, teraz niby zimowo bo temperatury spadly ale leje i wieje okropnie. Wolabym, prawde mowiac, pare dni lekkiego mrozu i bialego krajobrazu.
Grażynkko, piekne są Twoje prace a sezon zimowy sie zbliża. Mam nadzaieję,że pozwolisz nam podziwiać i inne dzieła. Rozumiem, że mieszkasz we Włoszech. Czy podpowiesz mi gdzie u Was najlepiej i najkorzystniej kupić wełnę? Pozdrawiam Justyna
Wszystkiego najlepszego w nowym roku.
RispondiEliminaPiękne, super loki i barwy, jednak tylko na włoskie zimy, u nas paluchy by mi odpadły.
Dziekuje! Tobie takze wspanialego 2013!!!
RispondiEliminaWlasnie, we wloszech to tylko dla ozdoby bo akurat modne.
Dzisiaj + 15° a na sloneczku w samo poludnie to i 25°.
o rany! to prawie wiosna w pełni..no tak..jakiś czas temu mieszkałąm we Włoszek..i w styczniu wiosna juz była...to było tam najlepsze! pozazdrościć pogody :) śliczne kolorystycznie i w formie super! ja się też rozleniwiłam..ale powiedziała dość..ileż można...dziś warsztat wrócił "do łaski" pozdrawiam serdecznie
RispondiEliminaZwykle zima we Wloszech trwa przez dwa miesiace tj.styczen i luty.Moze jeszcze tu zawitac. A tak z ciekawosci, wjakim miescie mieszkalas?
EliminaŚliczne!!!!No ale faktycznie bedziesz nosiła tylko dla ozdoby-takich temperatur tylko pozazdrościć....w Polsce noszę mitenki założone ba rękawiczki....:)
RispondiEliminaBuziaczki i wszystkiego naj w 2013!!!!No i obysmy miały okazję się spotkać...:)
Oj tak, tak. Fajnie byloby spotkac wreszcie sie spotkac.A w tym 2013 zycze spelnienia najskrytszych marzen!!!
RispondiEliminaja tam lubię zimę :) śnieżną i mroźną :) mitenki są prześliczne, sama któryś rok z kolei się mobilizuję do zrobienia mitenek, ale tej zimy znów mi się nie uda. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
RispondiEliminaDziekuje i tez zycze fantstycznego 2013. Sniezna i morozna tez lubie,
RispondiEliminaale takiej tu jeszcze nigdy nie widzialam.
Piękne niteńki Grażynko i wypędź tego lenia:) Szczęśliwego Nowego Roku. Pozdrawiam ciepło
RispondiEliminaDzieki. Postaram sie wypedzic. Do Siego Roku zycze!
RispondiEliminaA ja, dla odmiany życzę Ci właśnie spokojnego, leniwie płynącego czasu;) Ale wełny tak całkiem nie odkładaj, bo piękne są wytwory rąk Twoich;) Pomyślności w Nowym Roku;)
RispondiEliminaDziękuję za życzenia, niech się spełnią!
Kiedyś byłam na wakacjach w północnej Francji - Normandia i Bretania - i oprócz słońca po 21, najbardziej zazdrościłam im takiego niespiesznego życia. Ludzie wyglądali na spełnionych, mających wszystko, czego potrzebują i z radością spędzających wieczory z przyjaciółmi. Na prawdę fantastyczna atmosfera, ani cienia gonitwy za czymkolwiek. Mam nadzieję, że to nie były tylko pozory, piękne miejsca, chętnie bym się tam przeniosła;)
Kasienko,pamietam jak moja mama mawiala "wszedzie dobrze gdzie nas nie ma". Potwierdzam, Normandia i Bretania (z tego co udalo mi sie zwiedzic)piekna.
RispondiEliminaSciskam.
Pewnie coś w tym powiedzeniu jest, choć ja ostatnio najchętniej siedzę w domu i z wielkim oporem gdzies się ruszam. Za to bardzo chętnie wysyłam w świat moją rodzinę;)
EliminaOoo!!! Jakie piękne mitenki! I ten irys - śliczny. Lubię oglądać Twoje prace, pokazuj częściej. Pozdrawiam serdecznie.
RispondiEliminaZapraszam na chwilę do siebie :)
EliminaDziekuje slicznie Sabciu! Pokazywala bym sie czesciej, tylko ze nic nie filcuje. Obiecuje, ze sie poprawie.
Eliminapiękne wiosenne mitenki - irysowo-krokusowe:))
RispondiEliminaLenia nie popieram, ale doskonale rozumiem, bo też mnie ostatnio odwiedza, a nawet się rozgościł. Powoli staram się go jednak przepędzić.
Pozdrawiam serdecznie z zaśnieżonej i mroźnej (-8) Polski:))
Dziekje bardzo i tak troche to zazdroszcze.Moze ci sie wyda dziwne ale zazdroszcze snieznej, pieknej zimy. Tu do Swiat bylo cieplo, teraz niby zimowo bo temperatury spadly ale leje i wieje okropnie. Wolabym, prawde mowiac, pare dni lekkiego mrozu i bialego krajobrazu.
RispondiEliminaSą naprawdę śliczne!
RispondiEliminaDziekuje Justynko za mile slowa.
RispondiEliminaJakie sliczne :)
RispondiEliminaBardzo mi milo, ze ci sie podobaja.
RispondiEliminaTy chociaż jesteś w kraju gdzie są obchodzone święta wielkanocne.
RispondiEliminaMoja córka mieszka w Tokio, tam nie wiedzą co to za symbol.
Pozdrawiam.
Wyślij mi swój e-mail, to Ci napiszę o Tokio.
RispondiEliminaCudowne mittenki w moim ulubionym kolorze. pozdrawiam
RispondiEliminaDziekuje!To tez moj kolor!
EliminaWidzę, że do mnie zaglądasz. Co u Ciebie?
RispondiEliminaGrażynkko, piekne są Twoje prace a sezon zimowy sie zbliża. Mam nadzaieję,że pozwolisz nam podziwiać i inne dzieła. Rozumiem, że mieszkasz we Włoszech. Czy podpowiesz mi gdzie u Was najlepiej i najkorzystniej kupić wełnę? Pozdrawiam Justyna
RispondiEliminaDziekuje Justynko! Tutaj http://www.dhgshop.it/ znajdziesz sklep w ktorym zaopatruje sie duzo polskich dziewczyn. Ja tez tam kupuje.
EliminaPozdrowki.